Znajdź pracę dzięki Orienta Polska

Cerca lavoro

Od 2021 zarabiamy więcej! Czy na pewno...?

 

Płaca minimalna, najniższa krajowa… kwota, która z jednej strony jest przekleństwem (wszyscy raczej chcielibyśmy mieć zarobki powyżej niezbędnego minimum) , z drugiej zaś jej istnienie stanowi pewnego rodzaju ochronę dla pracowników przed wyzyskiem ze strony pracodawców. Jako pracownicy życzylibyśmy sobie, żeby wynagrodzenie minimalne było jak najwyższe, bo przecież im więcej zarabiamy, tym lepiej. Pamiętajmy jednak, że wzrost płacy minimalnej pociąga za sobą, również negatywne konsekwencje.  W takim razie jak to jest z najniższą krajową i jej wzrostem w 2021 roku? Jak Polska plasuje się w tym zestawieniu na tle innych krajów? 

W Polsce powoli gonimy Zachód w kwestii najniższej krajowej. W podwyższaniu najniższych zarobków przed nami jest tylko dziewięć państw, tempo podwyższania tej sumy w pandemii było imponujące, zajmujemy 10 miejsce na świecie w tym temacie. Według badań Picodi1 tylko 15 z 56 krajów, które były badane zamroziło płacę minimalną, z kolei jeden kraj (Kazachstan) ją obniżył (natomiast fakt ten wynika z podwyższenia składki zdrowotnej). Większość państw jednak, w tym i my – Polacy, zdecydowała się na podwyższenie płacy minimalnej.  Kwota minimalnego wynagrodzenia wzrosła o 9,8 %. W przeliczeniu na euro (aby móc łatwiej porównać stawki) w Polsce podwyżka wyniosła 41 euro, z kolei w Nowej Zelandii wzrost płacy minimalnej to 118 euro a w Wielkiej Brytanii – 101 euro. Te państwa były najbardziej hojne. Znaczny wzrost odnotowano również w Czechach  - 53 euro, na Łotwie – 52 euro, oraz na Litwie – 43 euro. Patrząc na wschodni rynek pracy i wysokość najniższego wynagrodzenia Polska stanowi atrakcyjną destynację dla imigrantów zarobkowych. W Polsce „na najniższej krajowej” zarobimy 458 euro, podczas gdy minimalne zarobki osób z Ukrainy to 143 euro. 

Wzrost płacy, o którym mowa, to nie tylko „czysty zysk” i same zalety. Skoro wzrasta wynagrodzenie minimalne, dlaczego nie wzrasta zarobek pracowników, którzy zarabiają „więcej”? Jednym z negatywnych skutków wzrostu płacy minimalnej dla pracowników, których wypłata wynosi więcej może być …. „Szef nie chce mi podnieść pensji”. Po pierwsze musimy pamiętać o tym, że pomimo faktu iż płaca minimalna brutto wynosi 2800 zł, to koszt zatrudnienia pracownika wyniesie 3 373,44 zł. Często nie zdajemy sobie sprawy na ile wyceniona jest nasza praca, a ile rzeczywiście trafia do naszej kieszeni. Po drugie, skoro pracodawca musi więcej przeznaczyć na minimalne wynagrodzenie pracowników, kurczy się jego budżet przeznaczony na pozostałe pensje pracowników.  Tutaj możemy mieć również do czynienia z cięciem etatów. Niektórzy pracodawcy będą zmuszeni do zmniejszenia ilości zatrudnianych osób.  

Wzrost minimalnego wynagrodzenia niesie za sobą również konsekwencje gospodarcze dla całego kraju. Specjaliści z instytutów badawczych zapowiadają, że z podniesienia tej stawki cieszyć będziemy się krótko, ponieważ pracodawcy będą musieli wyrównać wyższe koszty, a tym samym ceny będą wzrastać. Z resztą … tu nie trzeba specjalistów… wystarczy zastanowić się jakie zakupy mogliśmy zrobić kiedyś mając 100 zł w portfelu, a na jakie możemy pozwolić sobie teraz.  

Zatem od 2021 roku w Polsce zarabiamy więcej… przynajmniej jeśli nasze wynagrodzenie to płaca minimalna, ale czy to oznacza, że będzie nas na więcej stać? Niekoniecznie. 

null

 

Autor: Barbara Patraszewska, HR Specialist, Oddział w Katowicach